krok po kroku od wycieczki do wycieczki – 1

   Krok po kroku,   
 z wycieczki na wycieczkę,   
 au cercle d'un cirque   
 que le sable isole    
 la rumeur soulève les rideaux du spectacle. 
    
 kolorowe wejście,   
 hałaśliwy barnum,   
 wzniesiony kurz   
 procesji zwierząt,   
 des passions de l'âme   
 wzniesiony na szczyty świątyń   
 à démanteler,   
 à mettre à la raison   
 et métamorphoser.     

 Krwi i kolorów,   
 les cris furieux des Érinyes   
 zniszczyły pejzaże dzieciństwa,   
 gliniane usta sprężyn    
 zrobiłem drogę   
 z dyszami do cementu,   
 kamień z zabezpieczeń został wyrwany,   
 żywopłoty zostały ścięte,   
 wypełnione rowy,   
 srebrny lis   
 nie znajdzie już środka,   
 zły wiatr wieje grudki ziemi,   
 w kierunku suchych kamiennych tarasów,   
 stary jesion szepcze swoje ostatnie dyspozycje.     

 Nocne gruchanie,   
 dusze gołębie   
 zwisające   
 naruszenia kondycji ludzkiej,   
 populistyczne kłamstwa   
 zastąpić pieśń poetów,   
 gąsienice machin wojennych   
 podążaj za żelaznymi butami włochatych,   
 niebo ciemnieje,   
 nawet drzewa wyrzeźbione przez zachodni wiatr   
 położyć się w burzy.    
 
 Powietrze jest cuchnące,   
 na ścianie płaczu   
 les papiers de l'en-vie   
 zmięty i zmuszony   
 na połączeniach kamieni   
 pokryte porostami   
 stać się zdyszanym ciałem   
 losowego cimzum. 
     
 wychudzone ręce,   
 z kieszeni do dopasowania   
 zarysować zapomnienie,   
 przewracać oczami   
 obcinaj wartości ducha,   
 une crème sulfureuse   
 maquille d'un sourire de clown 
 nasze ostatnie wędrówki.   
  
 Wściekłość przejmuje kontrolę   
 w nocy,   
 w ciszy,   
 enlaidie par les passes d'armes   
 walki i nienawiści,   
 nakrapiany przez lifting   
 nowe zbiory,      
 devenues complice consentante   
 d'une renaissance de pacotille.  
    
 Są oficjalne zioła   
 niż te na wiosnę,   
 zioła kolegialne    
 pocałunku kochanków    
 rozsiany    
 w poszukiwaniu wielkiego przewrotu,   
 kromka chleba   
 na dole torby,  
 l'eau dans le ciboire des altérités.  
   
 Nous lèverons le Son des ricochets,    
 kamyki wyrzucone na rzekę,   
 dostępne dla osób ubiegających się o azyl,   
 wychodząc z naszego wygnania.  

   
332

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. wymagane pola są zaznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są dane Twojego komentarza.