mój kwiat, moje życie, Mam wibracje

 Jak tylko usłyszałem słowo "romans" .   

Żywy głos i serce zakochane w płonącym żarze,
rozwiąż włókna nudy
nurkowali w ich rodzimych wodach
zasadniczy akord niskich i bolesnych dźwięków
mój kwiat
moje życie
Mam wibracje
moja dysząca adoracja
usta w oddechu
moja łaska na delikatnej trawie
rozdarty do czterech kończyn twego ciała tak miękkich .
"Kocham cię, musisz nauczyć się mówić ja." (Christian Bobin)


310
( W hołdzie św. Janowi od Krzyża)

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. wymagane pola są zaznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są dane Twojego komentarza.