mróz

 Mgła mrozi jodły   
towarzyszy requiem mijających dni
przerażająca antyfona .

Boogeyman Radość
marznące opuszki palców
które trzeba było rozgrzać przed salamandrą
tego ostrego bólu, który zaatakował cię tuż przed wznowieniem zajęć .

Antena ożyła
fale w dzikości nad białymi falami
mrożona śmietana pod zimowym słońcem
przez przeziębienie bez odwołania .

Zimna kłódka zamknęła się i zawisła na moście wspomnień
dzień po przekroczeniu Pont des Arts
podnieś serca martwych miłości
przemienienie emocji
maszerując w kierunku Tuileries sprawiedliwego porządku
paczka ulotek w woreczku
dla ręki do ręki
chodzić na rozmowy
i ubierz papierem nagie marmury parku
na odciętej tej trajektorii
od mory do zwycięstwa
zakrzywiona nadzieja jutra, które śpiewają .


119

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. wymagane pola są zaznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są dane Twojego komentarza.